Zgodnie z art. 8 § 1 kodeksu cywilnego zdolność prawną danej osoby kończy jej śmierć. Status strony przysługujący osobie fizycznej wygasa z chwilą jej śmierci. W stosunku do zmarłego
informacji o schemacie podatkowym. Data wszczęcia postępowania podatkowego z urzędu. Jeżeli postępowanie zostało wszczęte z urzędu, datą wszczęcia postępowania jest dzień doręczenia stronie postanowienia o wszczęciu postępowania. W przypadku, gdy ustawa nie przewiduje wydania postanowienia, za datę wszczęcia postępowania
W wielu odnotowanych przez Grupę Inelo sytuacjach przewoźnicy otrzymali zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w związku z artykułem 123 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zakład Ubezpieczeń Społecznych postanowił zdecydowanie zmierzyć się z nieuczciwą konkurencją płac w firmach transportowych.
Dodatkowe zawiadomienie stron o wszczęciu z urzędu postępowania rozpoznawczego – KR VI 31/22 ul. Nowy Świat 24: 3.0: 20.04.2023 15:23 Marcin Warchoł Dodatkowe zawiadomienie stron o wszczęciu z urzędu postępowania rozpoznawczego – KR VI 31/22 ul. Nowy Świat 24: 2.0: 19.04.2023 16:58 Marcin Warchoł
Jeżeli kontrola prowadzona przez ZUS zakończy się wydaniem decyzji o niepodleganiu przez pracownika ubezpieczeniom społecznym, pracodawca i pracownik mają miesiąc na złożenie odwołania do właściwego sądu za pośrednictwem ZUS. W toku postępowania sądowego badana jest dokumentacja pracownicza, ale także lekarska, jeżeli
Do 22 maja 2023 r. przedsiębiorcy opodatkowani na zasadach ogólnych, liniowo i ryczałcie mają obowiązek wysłania deklaracji ZUS DRA lub ZUS RCA za kwiecień i rozliczenia składki zdrowotnej, która po zmianach w ramach Polskiego ładu była w ubiegłym roku opłacana na nowych zasadach.
Kompletny i profesjonalny wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego to połowa sukcesu na tym końcowym etapie odzyskiwania pieniędzy. Warto więc przyłożyć się do sporządzenia wniosku. Może to oszczędzić Ci wielu problemów w trakcie samego postępowania. Pamiętaj, że gotowy wniosek możesz wygenerować z aplikacji Vindicat.pl.
b59lb. Na podstawie art. 91 ust. 5 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2022 r. poz. 559 z późn. zm.) w związku z art. 61 § 1 i 4 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2021 r. poz. 735 z późn. zm.) zawiadamiam o wszczęciu z urzędu postępowania określonego w rozdziale 10 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym w celu kontroli legalności uchwały Nr LIX/344/2022 Rady Miejskiej w Krośniewicach z dnia 7 lipca 2022 r. zmieniającej uchwałę w sprawie ustalenia planu sieci publicznych szkół podstawowych prowadzonych przez Gminę Krośniewice oraz określenia granic obwodów publicznych szkół podstawowych, od dnia 1 września 2019 roku, która wpłynęła do Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi w dniu 14 lipca 2022 r. Tytuł Wersja Dane zmiany / publikacji Zawiadomienie o wszczęciu postępowania, Rada Miejska w Krośniewicach, 15:10 Łukasz Ślusarz Aby uzyskać archiwalną wersję należy skontaktować się z Redakcją BIP
WitamDwa dni temu otrzymałam zawiadomienie o wszczeciu postepowania z zus. Mam w ciagu 7 dni złozyc pisemne wyjasnienie dlaczego nie opłacam jest taka ze prowadze działalnosc agencyjną w centrum handlowym i po inwenturze wyniły braki na prawie 40tys zł. Niestety ja ponoszę pełną odpowiedzialnosc za towar i nikogo nie interesuje to ze musiałam spłacic w/w kwote. Z włascicielem firmy ustaliłam spłatę w ratach,które były na tyle wysokie ,ze uniemozliwiały inne opłaty. Jestem samotna matką i nie miałam ani nie mam z nikąd pomocy. Dochodzą tez inne zadłuzenia np w USa ZUS pisze ze nałozyc mogą dodatkową kwotę w wys 100% zadłuzenia tj kolejne 15tys zł. I co tu robic? Co im napisać? Prawdę? Kogo to wzruszy ze zywi mnie i moja córke babcia,a ja co mc spłacam dług,na którym wzbogacił sie złodziej. Firmę spłacę pod koniec roku. Juz wystapiłam do zusu z pismem o odroczenie egzekucji,jeszcze nie dostałam odp,a juz przyszło to cicho i udawac ze nic sie nie dzieje? Prosze o pomoc. Co robic?
Większość czynów stypizowanych w kodeksie karnym jest tzw. przestępstwami ściganymi z urzędu, co oznacza, że prowadzeniem postępowań karnych zajmuje się „państwo” – za pomocą Prokuratury oraz Policji. Służby nie wiedzą jednak wszystkiego i niekiedy potrzebują impulsu do działania, czyli zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Do zgłoszenia popełnienia czynu zabronionego może dojść na dwa sposoby – ustnie i pisemnie. Poniżej pokrótce omawiam każdy z nich – pamiętajmy, że przestępstwa nie zgłosisz ani przez internet, ani mailowo ani telefonicznie – numery alarmowe przeznaczone są do kontaktu w sytuacjach nagłych, wymagających interwencji Policji, w szczególności w przypadkach zagrożenia życia, zdrowia lub mienia. Kto może złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa? Odpowiedź na to pytanie jest rzadko spotykanie jednoznaczna – każdy. Ani Policja, ani Prokuratura, nie mają prawa odmówić przyjęcia zawiadomienia, bez względu na wiek, stopień nieporadności życiowej, rasę, narodowość czy też światopogląd. O przestępstwie służby może zatem poinformować zarówno dziecko jak i osoby borykające się z chorobami umysłowymi – nie istnieją żadne podstawy prawne do różnicowania praw obywatelskich z jakiegokolwiek powodu w tym zakresie. Praktycznie kłopotliwym jest zagadnienie przyjęcie zawiadomienia od osoby znajdującej się w ewidentnym stanie upojenia alkoholowego – gdyż zawiadamiający, podobnie jak świadek w toku procesu, powinien mieć zagwarantowaną pełną świadomość i swobodę wypowiedzi. W takiej sytuacji informację powinno się przyjąć w drodze notatki urzędowej, odebrać dane zawiadamiającego oraz wezwać go na późniejszy, właściwszy termin celem przyjęcia zawiadomienia do protokołu, równolegle podejmując czynności niecierpiące zwłoki. Żadną miarą nie istnieją jednak podstawy do odmowy obsługi takiej osoby z uwagi na jej stan, choć charakter tych czynności musi być dostosowany do okoliczności. Zawiadomić o przestępstwie można osobiście albo za pośrednictwem pełnomocnika – adwokat czy radca prawny zadbają o to, by w zgłoszeniu nie zabrakło niczego, co jest niezbędne do podjęcia czynności sprawdzających. Ustne zawiadomienie o przestępstwie Procedura ustnego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa jest, przynajmniej w teorii, do granic nieskomplikowana. Teoretycznie, każdy obywatel ma możliwość zgłoszenia się do dowolnej jednostki policji lub prokuratury i tam, po poinformowaniu o zamiarze zgłoszenia do protokołu możliwości popełnienia przestępstwa, w formie wolnej wypowiedzi opisuje stan faktyczny sprawy. Jak jest w praktyce? Niestety, nie tak pięknie, jak chciałaby ustawa. Ustne zawiadomienie o przestępstwie może niekiedy wiązać się ze spędzeniem bliżej nieokreślonego czasu w oczekiwaniu na funkcjonariusza policji albo prokuratora. Niejednokrotnie byłem już świadkiem, gdy oficerowie dyżurni bezradnie rozkładali ręce i polecali petentom zająć miejsce w poczekalni, ponieważ z uwagi na braki kadrowe w jednostce, oddelegowanie innego funkcjonariusza do tej czynności było niemożliwe. Niestety, ale niedofinansowanie wymiaru sprawiedliwości widoczne jest nawet w sprawach tak podstawowych, jak przyjęcie zgłoszenia o przestępstwie. Nie jest to zła wola funkcjonariuszy Policji czy pracowników Prokuratury – winę, niestety, ponosi system, który chronicznie zmaga się z niedostatkiem funduszy i kadr. Istnieje jednak inny sposób na zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, który często doradzam Klientom – droga korespondencyjna. Pisemne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa Zawiadomić wymiar sprawiedliwości o popełnionym przestępstwie można też na piśmie – dokument ten, dla odniesienia swoich skutków, nie musi spełniać żadnego wymogu formalnego ponad to, by był w stanie zostać odczytany i by niósł w sobie zrozumiały dla odbiorcy ładunek informacji. Z oczywistych względów, najkorzystniej dla sprawy jest, gdy jest on jak najbardziej wyczerpujący – powinien zatem zawierać opis zdarzenia, jego skutki oraz – w granicach możliwości – dane osób, które brały udział w zdarzeniu oraz potencjalne dowody w sprawie. Może, ale nie musi, zawierać też danych zawiadamiającego – w przypadku ich podania, kodeks postępowania karnego przewiduje tzw. prawa osoby zawiadamiającej, przede wszystkim prawo do informacji o sposobie zakończenia postępowania. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie złożenia zawiadomienia anonimowego, w szczególności z obawy przed potencjalnymi konsekwencjami ze strony sprawcy czynu, o którym zawiadujący zawiadamia. Dlaczego uważam ten sposób za najkorzystniejszy? Ponieważ daje możliwość spokojnego, przemyślanego przekazania swojego komunikatu organom ścigania i minimalizuje ryzyko pominięcia jakichś okoliczności podczas składania zawiadomienia ustnie. Jeżeli okoliczności popełnienia czynu nie wymagają zatem natychmiastowej reakcji organów ścigania, warto poważnie rozważyć tę formę. Gdzie złożyć zawiadomienie? Niezależnie od tego, którą formę wybierze zawiadamiający, zawsze stanie przed dylematem: kogo dokładnie poinformować o przestępstwie? Wspomniałem wcześniej, że obywatel ma prawo udać się do dowolnej jednostki Policji lub Prokuratury – w przypadku ustalenia innej właściwości, zawiadomienie zostanie przekazane odpowiedniej komórce wymiaru sprawiedliwości. W praktyce jednak, najlepiej od razu udać się do jednostki, która będzie właściwa miejscowo w ewentualnym postępowaniu – a więc do jednostki Policji lub Prokuratury, w okręgu której doszło do czynu. Co dzieje się po złożeniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa? Po analizie zawiadomienia, organ powinien podjąć tzw. czynności sprawdzające, które zmierzają do zweryfikowania podstawowych okoliczności dotyczących ewentualnego czynu i które mają na celu ustalenie, czy zachodzą podstawy wszczęcia dochodzenia albo śledztwa. Warto podkreślić, że samo złożenie zawiadomienia nie przesądza o zainicjowaniu właściwego postępowania karnego – do tego dochodzi w drodze postanowienia funkcjonariusza policji lub prokuratora. W razie ustalenia, że czynności sprawdzające nie wskazują na prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego, postanowienie przyjmuje formę odmowy wszczęcia postępowania, która podlega zażaleniu. Do najpowszechniejszych czynności sprawdzających należą przesłuchanie, wizja lokalna i rozpytanie. W przypadku ustalenia, że zachodzą podstawy do dalszych czynności, możemy spodziewać się postanowienia o wszczęciu postępowania karnego – a to z kolei otwiera już nowy rozdział w sprawie. Więcej informacji na temat procedury złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa uzyskasz osobiście – zapraszam do kontaktu. Maciej Sobczak Adwokat i założyciel kancelarii. Specjalizuje się w procesie karnym, nie zamykając jednocześnie na te potrzeby Klientów, które wymagają wiedzy i doświadczenia z innych dziedzin prawa.
Pytanie pochodzi z publikacji Serwis BHP Pracownik doznał drobnego urazu nogi. Sporządzono protokół powypadkowy i zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek przy pracy. Kiedy i w jaki sposób należy zawiadomić o wypadku ZUS? W momencie uzyskania informacji o wypadku, niezwłocznie po zatwierdzeniu protokołu powypadkowego, czy też po całkowitym wyzdrowieniu pracownika? Czy jeśli pracownik przebywał na zwolnieniu lekarskim 21 dni i wrócił do pełnej sprawności jest sens składania wniosku o jednorazowe odszkodowanie do ZUS? Odpowiedź: Co do zasady pracodawca nie ma obowiązku informowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o wypadku przy pracy. Skierowanie dokumentacji powypadkowej do ZUS wraz z wnioskiem o wypłatę świadczeń odszkodowawczych (np. jednorazowego odszkodowania) następuje wyłącznie na wniosek poszkodowanego pracownika po zakończeniu przez niego leczenia i rehabilitacji. Uzasadnienie: Stosownie do art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 z późn. zm.) – dalej za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: 1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Zgodnie z art. 234 § 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 1502) w razie wypadku przy pracy pracodawca ma obowiązek podjąć niezbędne działania eliminujące lub ograniczające zagrożenie, zapewnić udzielenie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym i ustalić w przewidzianym trybie okoliczności i przyczyny wypadku oraz zastosować odpowiednie środki zapobiegające podobnym wypadkom. Sposób i tryb postępowania przy ustalaniu okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy oraz sposób ich dokumentowania określa rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. Nr 105, poz. 870). Po ustaleniu okoliczności i przyczyn zdarzenia, sporządzeniu wymaganej dokumentacji (w szczególności protokołu powypadkowego, którego wzór określa rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 16 września 2004 r. w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (Dz. U. Nr 227, poz. 2298), z której będzie wynikało, że dane zdarzenie zostało uznane za wypadek przy pracy, a także zakończeniu leczenia i rehabilitacji (jeżeli takowa była zalecona), poszkodowany może wystąpić o wypłatę świadczeń odszkodowawczych, o jakich mowa wart. 6 ust. 1 (100% zasiłku chorobowego, jednorazowe odszkodowanie itp.). Wystąpienie o jednorazowe odszkodowanie, zgodnie z § 1 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (tekst jedn.: Dz. U. poz. 954), powinno zapoczątkować złożenie przez poszkodowanego do pracodawcy będącego płatnikiem składek – wniosku o jednorazowe odszkodowanie. Po otrzymaniu wniosku pracodawca ma obowiązek skompletować dokumentację niezbędną do ustalenia uszczerbku na zdrowiu ubezpieczonego, spowodowanego wypadkiem przy pracy ( protokół powypadkowy), a następnie – po zakończeniu leczenia i rehabilitacji poszkodowanego (przedstawienia przez niego wypełnionego przez lekarza, pod którego opieką znajduje się, zaświadczenia o stanie zdrowia na druku N-9) – przekazać wniosek wraz z pełną dokumentacją do jednostki ZUS właściwej ze względu na miejsce zamieszkania ubezpieczonego. Jak wynika z powyższego, pracodawca nie ma obowiązku informowania ZUS o każdym wypadku przy pracy, do jakiego doszło w przedsiębiorstwie, a jedynie jest zobligowany do przekazania tam wniosku pracownika wraz z dokumentacją powypadkową w przypadku, gdy pracownik taki wniosek złoży. Wyjątek od reguły stanowi przypadek, w którym wypadkowi ulegnie ubezpieczony zleceniobiorca podczas wykonywania pracy na podstawie umowy zlecenia, jeżeli umowa taka została zawarta z pracodawcą, z którym osoba pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje ona pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy. W takiej sytuacji, zgodnie z § 5 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie trybu uznawania zdarzenia powstałego w okresie ubezpieczenia wypadkowego za wypadek przy pracy, kwalifikacji prawnej zdarzenia, wzoru karty wypadku i terminu jej sporządzenia (tekst jedn.: Dz. U. poz. 1618), niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku podmiot obowiązany do ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku (w tym przypadku zleceniodawca), ma obowiązek powiadomić pisemnie właściwą terenową jednostkę organizacyjną ZUS o wszczęciu postępowania dotyczącego ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy. W postępowaniu tym może uczestniczyć przedstawiciel ZUS. Odnosząc się do kwestii zasadności składania wniosku o wypłatę jednorazowego odszkodowania przez osobę, która w wyniku "drobnego urazu nogi" przebywała na zwolnieniu lekarskim 21 dni, należy stwierdzić, że wysokość tego odszkodowania nie jest uzależniona od liczby dni niezdolności do pracy, a od uszczerbku na zdrowiu. Uszczerbek ten, zgodnie z art. 11 ust. 2-3 może być: a) stały – co oznacza takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu nierokujące poprawy, lub b) długotrwały – co oznacza takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu na okres przekraczający 6 miesięcy, mogące ulec poprawie. O tym, czy uszczerbek na zdrowiu występuje, a jeżeli tak, czy jest stały, czy długotrwały oraz jego związek z wypadkiem przy pracy, ocenia lekarz orzecznik ZUS na podstawie bezpośredniego badania ubezpieczonego i posiadanej dokumentacji medycznej oraz dokumentacji dotyczącej danego zdarzenia. Następnie lekarz orzecznik ustala procentowy stopień tego uszczerbku. Bazując na lakonicznym opisie urazu, nie można jednoznacznie rekomendować, czy warto występować do ZUS o wypłatę świadczenia oraz jakie są szanse na uzyskanie go przez poszkodowanego. Z uwagi na to, że postępowanie w takich sprawach nie wiąże się z żadnymi kosztami, warto poświęcić czas na wizytę u lekarza orzecznika ZUS, który wyda stosowne orzeczenie. Maciej Ambroziewicz, autor współpracuje z publikacją Serwis BHP. Odpowiedzi udzielono 19 lutego 2015 r.
Strona główna ZUS ZUS żąda zwrotu pobranego świadczenia, zasiłku? Sprawdź jak możesz się obronić? Katarzyna Klemba - 14 kwietnia, 2017 ZUS szuka oszczędności w wypłacanych świadczeniach i nie jest to już żadna tajemnica. Coraz częściej wszczyna kontrolę u osób, którym wypłacał świadczenia / zasiłki w przeszłości. Niejednokrotnie też zobowiązuje ich do zwrotu rzekomo nienależnie pobranych świadczeń. Czasem są to bardzo duże kwoty więc żartów nie ma. Jeśli ZUS w stosunku do Ciebie podjął takie działania, proszę Cię, nie działaj zbyt pochopnie, nie załamuj się, nie śpiesz z decyzjami. Przeczytaj ten artykuł do końca i zobacz czy możesz uniknąć zwroty pobranego świadczenia / zasiłku, do którego zobowiązuję Cię ZUS. I. Nienależnie pobrane świadczenie – czyli kiedy ZUS może domagać się zwrotu wypłaconego świadczenia (np. zasiłku)? Za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części: ⇒ jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania, lub ⇒ świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia. Zgodnie z treścią art. 138 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009r., Nr 153, poz. 1227, dalej jako: ustawa emerytalna), osoba, która nienależnie pobrała świadczenia z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do ich zwrotu. Tożsame unormowanie zawarte jest w przepisach art. 84 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, które stanowią, że: osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu, wraz z odsetkami, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego, a za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania. Jak wynika z obu przytoczonych regulacji, podstawowym wymogiem, który musi zostać spełniony, aby świadczenie mogło zostać uznane za pobrane nienależnie, jest zaistnienie okoliczności, które powodowały ustanie prawa do tego świadczenia, a mimo to zostało ono wypłacone przez organ rentowy i pobrane przez osobę je pobierającą. II. Jak można bronić się przed obowiązkiem zwrotu nienależnie pobranego świadczenia? Prawo ubezpieczeń społecznych ogranicza zakres obowiązku zwrotu nienależnych świadczeń do przypadków pobrania ich nienależnie i w złej wierze. Wyraźnie został wyeksponowany czynnik świadomości pobierania świadczenia nienależnego. W nawiązaniu do tych zasad, obowiązek zwrotu nienależnych świadczeń z kategorii ubezpieczeń społecznych odnoszony jest do osoby, która świadczenie pobrała, z uwzględnieniem istnienia po jej stronie świadomości i premedytacji w pobraniu świadczenia nienależnego, a nie samej wypłaty świadczenia bez podstawy prawnej. Przykładowa „linia obrony”: ⇒ Ubezpieczony nie wprowadził w błąd organu rentowego wypłacającego świadczenie ani też nie przedłożył nieprawdziwych dokumentów, które były podstawą ustalenia prawa do świadczenia; ⇒ Ubezpieczony nie został pouczony przez ZUS o okolicznościach powodujących brak prawa do świadczenia; ⇒ Zakład Ubezpieczeń Społecznych zobowiązany był do dokonania ustalenia uprawnień do zasiłku przed dokonaniem wypłaty świadczeń. ZUS jest zobowiązany do szczególnej i wnikliwej analizy uprawnień ubezpieczonych w momencie dokonywania wypłaty świadczeń; Aby więc uznać, że wypłacone świadczenie trzeba oddać, konieczne są: ⇒ po pierwsze – brak prawa do niego, ⇒ po drugie – świadomość braku prawa osoby przyjmującej świadczenie, płynąca z odpowiedniego pouczenia. Obie te przesłanki muszą wystąpić w trakcie pobierania zasiłku, a nie po zaprzestaniu jego wypłaty. Tak też wskazał SN w wyroku z 2 grudnia 2009 r. (I UK 174/09). Przy czym pouczenie musi być na tyle zrozumiałe, aby pobierający świadczenie mógł je odnieść do swojej sytuacji. W razie sporu w tym zakresie, rozstrzygając odwołanie od decyzji ZUS, sąd ustala zrozumiałość pouczenia dla osoby pobierającej świadczenie. Może też pomóc Ci zasada trwałości decyzji oraz terminy przedawnienia, o tym jednak w kolejnych wpisach na blogu. III. ZUS żąda zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, które wypłacił w wyniku błędu swojego urzędnika… Jak się wtedy bronić? Urzędnik ZUS źle obliczył wysokość zasiłku, emerytury – na Twoją korzyść, a po zreflektowaniu się, żąda od Ciebie zwrotu nadpłaty? To się nie uda, jeśli będziesz czujny i złożysz odwołanie od decyzji ZUS. Obowiązek zwrotu nie powstaje, gdy decyzja przyznająca świadczenie lub sam jego wymiar były wynikiem błędu organu rentowego niezawinionego przez osobę pobierającą świadczenie, gdyż świadczenia tak wypłacone nie są uznawane za świadczenia nienależnie pobrane w rozumieniu komentowanego przepisu. Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego należy stwierdzić, że jeżeli organ ubezpieczeń społecznych na podstawie nieudokumentowanego wniosku lub na podstawie stanu faktycznego niewyjaśnionego wskutek własnych zaniedbań przyzna wnioskodawcy świadczenia, do których prawo nie istnieje, wadliwość ta i jej konsekwencje nie mogą być uznane za wynik sprzecznej z prawem działalności wnioskodawcy, ani za objaw złej woli z jego strony. Nie mogą więc stanowić podstawy do obciążenia osoby pobierającej świadczenie obowiązkiem zwrotu sumy niesłusznie wypłaconej. Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy, indywidualnej konsultacji napisz do mnie na adres: katarzyna@
zus zawiadomienie o wszczęciu postępowania